Dalajlama nawołuje do rewolucji! Do rewolucji altruizmu, która może uratować naszą planetę i wszystkie zamieszkujące ją gatunki.
"Zmienić świat oznacza porzucić naszą tonącą cywilizację sukcesu, konkurencji, rywalizacji na rzecz kultury wymiany, sprawiedliwości i solidarności", mówił Dalajlama podczas spotkania z młodymi YouTuberami. Słowa te znajdziecie również na kartach tej książki, która jest apelem o rozsądek i opamiętanie się. Jeden z najważniejszych autorytetów duchowych świata kieruje ją do przedstawicieli pokolenia tzw. milenialsów. To oni bowiem, wchodząc w życie, zastają Ziemię w dobie globalnego kryzysu.
Wyczerpujące się stopniowo zasoby naturalne, coraz większy stopień zanieczyszczenia mórz, to tylko niektóre przykłady na degradację środowiska naturalnego. Rosnące w siłę ruchy nacjonalistyczne i wzmożona migracja ogromnych mas ludności. Wszystko to sprawia, że musimy czym prędzej zmienić nasz sposób myślenia, porzucić zgubny egocentryzm, ponieważ już niebawem możemy nie mieć czego ratować.
Dalajlama, tak jak jego młodzi rozmówcy świadomy jest natury nadciągającego kryzysu. Zagrożenia te spowodowane zostały działalnością człowieka i to również człowiek ma możliwość, żeby im zapobiec. Podstawowym krokiem jest tu jednak zmiana sposobu myślenia, odejście od zgubnego antropocentryzmu. Bo człowiek jest jedynie częścią ekosystemu. Jeżeli go zniszczy, nie będzie miał gdzie żyć. Dobry stan naszej planety jest do tego życia niezbędny.
Ziemia musi gwarantować dobrobyt wszystkich zamieszkujących ją istot. To kwestia przetrwania! I nie ma to bynajmniej związku z żadną religią, lecz z etyką i to na bardzo podstawowym poziomie.
Tenzin Gjaco, czyli Dalajlama XIV, to jeden z najważniejszych autorytetów moralnych współczesności. Przywódca polityczny Tybetańczyków, a religijny wszystkich buddystów to postać wręcz ikoniczna. Często określany jest mianem ostatniego autorytetu wolnego świata. Jego działalność uhonorowano w 1989 roku Pokojową Nagrodą Nobla.
"Zmienić świat oznacza porzucić naszą tonącą cywilizację sukcesu, konkurencji, rywalizacji na rzecz kultury wymiany, sprawiedliwości i solidarności", mówił Dalajlama podczas spotkania z młodymi YouTuberami. Słowa te znajdziecie również na kartach tej książki, która jest apelem o rozsądek i opamiętanie się. Jeden z najważniejszych autorytetów duchowych świata kieruje ją do przedstawicieli pokolenia tzw. milenialsów. To oni bowiem, wchodząc w życie, zastają Ziemię w dobie globalnego kryzysu.
Wyczerpujące się stopniowo zasoby naturalne, coraz większy stopień zanieczyszczenia mórz, to tylko niektóre przykłady na degradację środowiska naturalnego. Rosnące w siłę ruchy nacjonalistyczne i wzmożona migracja ogromnych mas ludności. Wszystko to sprawia, że musimy czym prędzej zmienić nasz sposób myślenia, porzucić zgubny egocentryzm, ponieważ już niebawem możemy nie mieć czego ratować.
Dalajlama, tak jak jego młodzi rozmówcy świadomy jest natury nadciągającego kryzysu. Zagrożenia te spowodowane zostały działalnością człowieka i to również człowiek ma możliwość, żeby im zapobiec. Podstawowym krokiem jest tu jednak zmiana sposobu myślenia, odejście od zgubnego antropocentryzmu. Bo człowiek jest jedynie częścią ekosystemu. Jeżeli go zniszczy, nie będzie miał gdzie żyć. Dobry stan naszej planety jest do tego życia niezbędny.
Ziemia musi gwarantować dobrobyt wszystkich zamieszkujących ją istot. To kwestia przetrwania! I nie ma to bynajmniej związku z żadną religią, lecz z etyką i to na bardzo podstawowym poziomie.
Tenzin Gjaco, czyli Dalajlama XIV, to jeden z najważniejszych autorytetów moralnych współczesności. Przywódca polityczny Tybetańczyków, a religijny wszystkich buddystów to postać wręcz ikoniczna. Często określany jest mianem ostatniego autorytetu wolnego świata. Jego działalność uhonorowano w 1989 roku Pokojową Nagrodą Nobla.