"Dom soli i łez" zabiera nas do nadmorskiej krainy, zamieszkanej przez dwanaście sióstr, nad którymi ciąży klątwa. Mroczna i wciągająca bez reszty powieść fantasy z listy bestsellerów New York Timesa.
Nad brzegiem huczącego morza stoi dwór Highmoor, należący do królewskiego rodu Thaumasów. Pod opieką ojca i macochy mieszka tu dwanaście urodziwych sióstr. Jednak wśród bogactwa i barwnych kobierców nie słychać śmiechu ani dźwięków muzyki. Prawda, niegdyś odbywały się tu huczne bale, na które zjeżdżali goście z najdalszych zakątków kraju. Jednak teraz nad domem wisi klątwa, a w jego murach od czasu do czasu rozlega się tylko cichutkie szlochanie.
Okoliczni mieszkańcy ubolewają nad smutnym losem młodych, pięknych dziewcząt, zamkniętych w murach dworzyszcza. Mówią, że to przekleństwo rzucone przez bogów. Siostry nie potrafią jednak już dłużej trwać w zamknięciu i żałobie. Nocami wymykają się na bale, a nawet na zwykłe wiejskie potańcówki, ale nigdy nie mogą być pewne, czy ich partnerem w tańcu jest przystojny młodzieniec, czy wcielenie zła.
Annaleigh jest jedną z dwunastu. Wiedzie przepełnione smutkiem życie i to właśnie ją zaczynają dręczyć koszmarne wizje. Z przerażeniem obserwuje śmierć czterech najstarszych sióstr. Podejrzewa, że do dworu zakradł się tajemniczy morderca, któremu decyduje się stawić czoła...
"Dom soli i łez" to powieść fantasy, w której bez trudu odkryć można ślady klasycznej baśni braci Grimm. Ta inspiracja posłużyła jednak autorce do wyczarowania własnego, pełnego mroku i magii świata, gdzie wszystko staje się możliwe. To opowieść pełna niepokoju, wartkiej, wciągającej akcji i groźnych tajemnic, które nie zawsze chcielibyśmy poznać. Z zapartym tchem śledzimy losy Annaleigh i jej sióstr, bo w tej baśni dobro wcale nie musi wygrać ze złem...
O autorce
Erin A. Craig od zawsze chciała opowiadać jeżące włos na głowie historie. Zaraz po studiach uczestniczyła w tworzeniu mrocznych widowisk teatralnych pełnych klaunów, garbusów i seansów spirytystycznych. Budziło to w niej jakąś niezdrową fascynację, którą postanowiła przekuć w pisaną własnym piórem fantastykę. Oto cudowny efekt tej pracy, który z miejsca zawędrował na listę bestsellerów magazynu "New York Times". Erin A. Craig mieszka obecnie w Memphis wraz z mężem i córką.