Jesteś gotowy na porcję opowieści, w której szczęście miesza się z oszustwem, a wygrana może nigdy nie nadejść? Książka "Słoneczna loteria" jest zdecydowanie dla ciebie.
Czeka w niej mnogość wątków pobocznych oraz specyficzny styl, w którym jedno zdanie wielokrotnie złożone jest w stanie zająć 1-3 strony. Będzie też o przyszłości, władzy, buncie i tym, że niektórzy stoją ponad prawem.
"Słoneczna loteria" należy do jednych z bardziej kontrowersyjnych książek Philipa K. Dicka. Autor kreśli w powieści świat quasi-feudalny, osadzony w dalekiej przyszłości, w nieznanej galaktyce. Każdy mieszkaniec jest tam lennikiem korporacji, co oznacza, że z zasady każdemu się powodzi. Prawo stanowi tu wartość nadrzędną, jest surowo przestrzegane, a banicja grozi śmiercią, jednak znajdują się tu też ludzie, którzy starają się żyć poza systemem.
Władca, potężny Lotermistrz, jest wybierany drogą losowania przez urządzenie zwane butelką, które ma za zadanie przypadkowo wybierać kolejne osoby, które nim zostaną. By gra była fair Lotermistrz jest otoczony grupą telepatów, którzy mają go chronić na wypadek próby morderstwa. Jak to się jednak dzieje, że nie każdy może zostać władcą? Czemu tak rzadko się zmieniają? Czy loteria faktycznie jest przypadkowa? A jeśli nie, to czy można ją ustawić i kto to robi? Społeczeństwo, którego egzystencja jest oparta na matematycznej teorii, nie moralności, nie jest kuszącą wizją przyszłości, ale jak wskazuje autor, niewiarygodnie prawdopodobną. Wszystko zależy od tego, kto i kiedy będzie chciał zmienić reguły gry.
O książce
Dick w swych najlepszych książkach opisuje przyszłość, która jest nam zarazem znana i niewyobrażalna”.
"The New York Times Book Review”
Z przedmowy Jarosława Grzędowicza
W Słonecznej loterii z pozoru wszystko jest jasne. To świat przyszłości, w którym porządek społeczno-polityczny oparto na gigantycznym generatorze losowym. Totalizatorze zwanym „butelką”. To obrót „butelki” decyduje o tym, kto zostanie Lotermistrzem – najważniejszą, dzierżącą władzę osobą w całym Układzie Słonecznym. Wszystko kręci się tu wokół loterii. A także prawa lennego, na mocy którego każdy może oddać się w niewolę władzy, korporacji czy wyżej postawionej jednostce. Jednak machina losowa jest ponad wszystkim.
Takie życie jest grą. Wieczną i nieustanną. Opartą na losowaniu, które daje wszystkim równe szanse. Tylko czy na pewno? Koło rulety jest losowe – w takim razie dlaczego to kasyno zawsze wygrywa? Czy znikoma szansa na wygraną jeden do iluś miliardów jest lepsza niż brak szansy?
O autorze
Philip K. Dick uznawany jest za geniusza science fiction, który raz na zawsze zmienił ten gatunek literacki, nadając mu nowego, bardziej logicznego i filozoficznego wymiaru. Do jego największych dokonań należą "Przez ciemne zwierciadło", "Przedludzie", "Raport mniejszości" oraz "Ubik".